Gdyby policzyć, okazałoby się, że każdego dnia w Poznaniu z wyjątkiem wakacji, grany jest spektakl teatru alternatywnego. Z inicjatywy Adama Ziajskiego, szefa Ośrodka Rezydencji Teatralnej Scena Robocza powstał "Raport o działalności poznańskich teatrów niezależnych w sezonie 2014/2015", który przygotowali dr hab. Joanna Ostrowska i prof. dr hab. Juliusz Tyszka, z badaczkami i badaczami skupionymi wokół Zakładu Performatyki w Instytucie Kulturoznawstwa UAM. - Poznańskim twórcom niezależnym nie zależy na etatach. Są samodzielni. Nie wołają - "Zaopiekuj się mną", ale "Daj nam wędkę. My sobie poradzimy" - mówią autorzy "Raportu".
Od wielu lat twierdzę, że najlepszą i najbardziej rozpoznawalną marką Poznania jest teatr niezależny. Uważam, że teatry niezależne w Poznaniu tworzą wielopokoleniową rodzinę. Najstarsze pokolenie reprezentuje Teatr Ósmego Dnia (dziadkowie), średnie - Teatr Biuro Podróży, Teatr Strefa Ciszy, Teatr Porywacze Ciał (rodzice), kolejne konary tego genealogicznego drzewa to m.in. Teatr Fuzja, Circus Ferus... (dzieci-wnuki). Z inicjatywy Adama Ziajskiego, szefa Ośrodka Rezydencji Teatralnej Scena Robocza powstał "Raport o działalności poznańskich teatrów niezależnych w sezonie 2014/2015", który przygotowali dr hab. Joanna Ostrowska i prof. dr hab. Juliusz Tyszka z badaczkami i badaczami skupionymi wokół Zakładu Performatyki w Instytucie Kulturoznawstwa UAM. Potwierdza on moje intuicje i obserwacje krytyka, który towarzyszy tym zespołom od ponad trzydziestu lat. *** Sezon 2014/2015 w poznańskich teatrach niezależnych i w ośrodkach rezydencyjnych: Premi