Po siedemnastu latach "Moc przeznaczenia" Giuseppe Verdiego doczekała się w poznańskim Teatrze Wielkim kolejnego wznowienia. Sobotni spektakl pod batutą Eraldo Salmieriego rozpocznie VIII Poznańskie Dni Verdiego.
To już ósma edycja festiwalu realizowanego przez scenę poznańską, która posiada w swoim repertuarze najwięcej oper Verdiego w Polsce. Tradycja verdiowska teatru sięga 1920 r., kiedy jego pierwszy dyrektor Adam Dołżycki wystawił "Aidę". Od tego czasu w historii opery pojawiło się 15 tytułów włoskiego mistrza. Co roku organizatorzy Poznańskich Dni Verdiego starają się urozmaicić kolejną edycję i przedstawić premierę, wykonanie koncertowe czy występ gościnny. W tym roku od 11 do 30 października publiczność poznańska usłyszy specjalnie wybrane, najpopularniejsze dzieła Verdiego. Pierwszym z nich będzie "Moc przeznaczenia". Premiera opery miała miejsce 10 listopada 1862 r. w Petersburgu. Verdi skomponował ją na prośbę swojego przyjaciela, śpiewaka Enrico Tamberlicka. Kompozytor miał stworzyć utwór dla teatru carskiego. Po wybraniu tematu (Verdi rozpatrywał m.in. sztukę "Ruy Blas" Wiktora Hugo) zdecydował się na hiszpański dramat "Don Alvaro