W sobotę Polski Teatr Tańca po raz pierwszy otworzył swoje magazyny i zorganizował wyprzedaż starych kostiumów.
W siedzibie PTT można było podziwiać i kupić około 160 strojów, które fanom teatru tańca mogą być znane ze sceny. Wystawiono m.in. kostiumy zaprojektowane przez legendarną Zofię de Inez do spektakli "Niebezpieczne związki" czy "Przypadki Pana von K.", Marię Balcerek do "Tanga z Lady M.", Jolę Załecką do "Albumu z tego świata" czy Conrada Drzewieckiego do spektaklu "Śmierć Izoldy". - Nasze magazyny - jak we wszystkich teatrach - pękają w szwach. Gramy na scenie kolejne spektakle, kostiumów przybywa - mówiła nam Adrianna Cygankiewicz z Polskiego Teatru Tańca w Poznaniu. - Wyprzedajemy kostiumy z różnych lat, nawet z 1969 roku. Takie, które można włożyć na bal karnawałowy i takie do noszenia na co dzień, bo teraz modne są bogato zdobione marynarki czy skóry. Mamy płaszcze czy np. sukienki z dobrego gatunku cienkiej skóry, pięknie obszyte. W sklepach takich nie ma. Ceny kostiumów podczas wyprzedaży były bardzo różne - od 25 zł do nawet 400