- Jeśli pan Bóg w tej chwili nie ześle tu pioruna, to powinien wystosować pisemne przeprosiny do Sodomy i Gomory - mówi ze sceny Barbara Melzer i cała sala wybucha śmiechem. W sobotę aktorka zagrała w premierze "Zakonnicy w przebraniu", którą wystawił Teatr Muzyczny.
Tłum gości wchodzący do teatru po czerwonym dywanie, witany przez zakonnicę, przed budynkiem chór w zwiewnych szatach śpiewający gospel, a w środku pełna sala. W sobotę w Teatrze Muzycznym w Poznaniu odbyła się premiera "Zakonnicy w przebraniu" w reżyserii Jacka Mikołajczyka. W premierowym przedstawieniu rolę Deloris - piosenkarki, która przed kochankiem-mordercą ukrywa się w klasztorze zagrała genialna Olga Szomańska. Matkę przełożoną natomiast Barbara Melzer. W roli siostry Marii Robert wystąpiła Edyta Krzemień. Tę samą rolę w teatrze muzycznym w Rzymie gra prawdziwa zakonnica Cristina Scuccia. To siostra, która wygrała włoską edycję programu The Voice of Italy. Siostra Cristina była specjalnym gościem sobotniej premiery. - Nie zrozumiałam wszystkich słów, ale może to i lepiej, bo nie chciałabym powtarzać tych, które wypowiadała Deloris - śmiała się ze sceny. Recenzja spektaklu w piątkowym wydaniu Co jest Grane.