24 i 26 marca w Teatrze Wielkim w Poznaniu, w ramach cyklu "Opera - więcej niż teatr", obejrzeć będzie można "Halkę" Stanisława Moniuszki w reż. Pawła Passiniego. W roli tytułowej - Magdalena Nowacka.
W 20. rocznicę śmierci Antoniny Kaweckiej Teatr Wielki dedykuje Jej pamięci wszystkie spektakle "Halki". Żeby zrozumieć tę operową przypowieść o porzuconej dziewczynie, trzeba ją osadzić w kontekście rozdźwięku społecznego, który w czasach Moniuszki doprowadził do krwawej rzezi galicyjskiej. Halka jest istotą zawieszoną między dwoma światami: występnej szlachty i mściwych górali. Nie ma tu jednoznacznie złych i dobrych postaci. Jest Jontek, który wchodzi w starcie z Januszem i obnaża frustrację, która ma niewiele wspólnego z troską o dobro naiwnej Halki. Jest Janusz, który nie zdoła pogodzić oficjalnego związku z sielskim romansem. Jest Halka, która przegrywa na obydwu frontach, odrzucona przez własną wspólnotę i nie dość elastyczna, by sprostać wymogom wspólnoty obcej. To nie jest łzawy melodramat. To okrutna parabola ludzkiej samotności.