Pamięć o ofiarach katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem uczcili wczoraj wieczorem uczestnicy specjalnego koncertu w Operze. Kilkadziesiąt osób wysłuchało go z głośników, umieszczonych przed wejściem do teatru.
Bezpłatne wejściówki na to spontanicznie przez teatr przygotowane wydarzenie rozeszły się w niecałe pół godziny. Poznaniacy, którym nie udało się zdobyć biletów, gromadzili się przy głośnikach ustawionych od strony ulicy Fredry, przed głównym wejściem do budynku opery. Tam w ciszy wysłuchali koncertu. Teatr Wielki wypełnił się publicznością po brzegi. Chór, soliści i orkiestra poznańskiej opery pod dyrekcją Agnieszki Nagórki wykonali mszę żałobną "Requiem d-moll" Wolfganga Amadeusza Mozarta - ostatnie, niedokończone dzieło wybitnego kompozytora, utwór najczęściej wykonywany i najchętniej słuchany w czasie żałoby. W najbliższym czasie w Poznaniu raz jeszcze będzie można posłuchać "Requiem". W następną niedzielę, 25 kwietnia w poznańskiej farze. O godz. 20 kompozycja Mozarta, z tą samą dedykacją, zabrzmi dzięki połączonym siłom Orkiestry Symfoników Poznańskich oraz chóru chłopięcego Poznańskie Słowiki, pod dyrekcją