Festiwal Atelier Polskiego Teatru Tańca to platforma młodych choreografów. W ten weekend zobaczymy pięć nowych choreografii.
Historia Atelier Polskiego Teatru Tańca sięga 1999 r. Wtedy Ewa Wycichowska, dyrektor Polskiego Teatru Tańca, zachęciła swoich tancerzy, aby spróbowali wypowiedzieć się językiem choreograficznym. - Uznałam - wspomina Ewa Wycichowska - że każdy z nich, jeśli ma coś do powiedzenia, powinien spróbować zmierzyć się z pracą choreograficzną. Nie wtrącam się, chyba że mnie poproszą o konsultację. Daję im szansę, również na błądzenie, bo tylko w ten sposób mogą się przekonać, w którą stronę pójdą, jeśli zakończą karierę tancerza. W tym roku zobaczymy pięć nowych choreografii. Każdy choreograf rekomenduje swoją pracę. Paweł Malicki: - "Hello, My Friend na pewno w jakiś sposób wiąże się z moim poprzednim spektaklem "Hello, Stranger!". Będzie kilka elementów wiążących, czyli ograniczona przestrzeń, grupa mężczyzn i pewna postać, która wprowadzi zamęt w tej grupie. Zanim zaczęliśmy ćwiczyć, dużo rozmawialiśmy i... pis