Grażyna Kulczyk wraca do pomysłu sprzed jedenastu lat, kiedy organizowała w Starym Browarze wielkie widowiska operowe. Na powrót wybrała legendarny musical "Skrzypek na dachu".
Zapowiada się piękny wieczór. Późnym wieczorem, pod rozgwieżdżonym niebem, na prawdziwym dachu, zagra prawdziwy skrzypek. Trudno o lepszy wybór. Musical Jerry'ego Bocka i Josepha Steina "Skrzypek na dachu" należy do klasyki gatunku. Gdziekolwiek pojawi się na afiszu budzi zachwyt i uwielbienie publiczności. Tym, co zachwyca kolejne pokolenia widzów "Skrzypka na dachu", jest sposób, w jaki musical opowiada o relacjach między tradycją a nowoczesnością oraz między rodzicami a dziećmi. Tewje Mleczarz studiuje Talmud, wszystkie jego wypowiedzi mają więc prawdziwie filozoficzny charakter, cechuje go przy tym pogodne poczucie humoru i niezachwiana wiara w harmonię otaczającego go świata. To dlatego Tewje ostatecznie godzi się z "rewolucyjnymi" decyzjami swoich wychodzących za mąż córek i z nieuchronnymi zmianami zarówno w jego mikro-kosmosie, jak i tymi związanymi z dziejącą się tuż za rogiem Wielką Historią. Spektakl jest liryczną, pełną uroku opowie