"Lobotomobil" w reż. Janusza Wiśniewskiego [na zdjęciu], najnowsze dzieło Teatru Nowego, to najbardziej tajemnicza inscenizacja tego sezonu. Prawdopodobnie o schizofrenii. Premiera w sobotę o 20 (...)
Zwyczajowej konferencji prasowej nie było, a reżyser opędzał się od dziennikarzy jak od natrętnych much. - Wszyscy drażnią mnie w różnej mierze - mówił John Nash grany przez Russela Crowe'a w filmie "Piękny umysł" Rona Howarda. Problem był nawet ze zdjęciami (w końcu dotarły). Zamiast nich na początku dostaliśmy szkic "ilustrujący ideę przedstawienia". - Rysowałem wszędzie, zarysowywałem wszystko i nie obchodziło mnie, czy jest to zeszyt do matematyki, czy cokolwiek innego - przez to często miałem obniżane oceny. Byłem denerwujący, bo rysowałem też podczas rozmowy - mówił dyrektor Wiśniewski cztery lata temu w wywiadzie dla "Gazety Poznańskiej". A na szkicu - diabeł z płonącą głową i cytat z "O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra" Lewisa Carrolla. Dowiedzieliśmy się jednak, że Alicji w spektaklu wcale nie ma (mylenie tropów?). Wtedy dyrektor Wiśniewski zdradził nam "listę lektur", z których korzystał przy pr