Czarny cyrk na sześć fortepianów i dwunastu aktorów, czyli "Salto Mortale" [na zdjęciu] Teatru Strefa Ciszy, dziś i jutro będzie można zobaczyć w Hiszpanii.
A konkretnie w niewielkim katalońskim miasteczku Tarrega na dużym teatralnym festiwalu - 30. edycji FiraTarrega. Ta początkowo mała impreza zmieniła się w wielkie teatralne święto, w które aktywnie włącza się lokalna społeczność. Spektakl "Salto Mortale" powstał z inspiracji historią z końca II wojny światowej. W niemieckim wtedy mieście Stettin (Szczecinie) wojska sowieckie, plądrując miasto, zrabowały setki fortepianów, by wywieźć je do Związku Radzieckiego. Zgromadzone instrumenty ciągnęły się kilometrami wzdłuż torów kolejowych w oczekiwaniu na transport. Z niewiadomych przyczyn nigdy ich jednak stamtąd nie wywieziono. Niszczały przez lata i stały się symbolem kultury sprofanowanej przez wojnę. W podróży jest też Teatr Ósmego Dnia. W sobotę na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Za Dvermi w Pradze pokaże "Arkę".