24 października odbędzie się w Teatrze Wielkim w Poznaniu, pierwsza w tym sezonie premiera. Zaprezentowane zostaną dwa spektakle baletowe - "Serenada" George'a Balanchine'a i "Infolia" Jacka Przybyłowicza.
"Serenada" jest przełomowym dziełem w historii baletu. Na kanwie przejmującej Serenady na orkiestrę smyczkową Piotra Czajkowskiego George Balanchine stworzył choreografię, która stała się jednym z kamieni milowych współczesnego tańca i do dziś zachwyca widzów. W 1934 r., krótko po przybyciu do Nowego Jorku, Balanchine, dotychczasowy tancerz Baletów Rosyjskich Sergiusza Diagilewa, założył niezależny zespół baletowy - School of American Ballet. "Serenada" była jego pierwszym autorskim dziełem. Na scenie występuje 28 tancerzy w błękitnych strojach na błękitnym tle. Towarzyszy im kompozycja Czajkowskiego, której brzmienie zachwyca melodyjnością. Balanchine podkreślał często szczególny duchowy związek, łączący go z rosyjskim kompozytorem. Obaj studiowali zresztą na tej samej uczelni - konserwatorium w Petersburgu. Od swej premiery, "Serenada" podlegała kilku zmianom i wciąż pozostaje jedną z kluczowych pozycji w repertuarze New York City