EN

18.11.2008 Wersja do druku

Poznań. Premiera Jacka Przybyłowicza w PTT

- Tańczyłem po 150 spektakli rocznie. Już tak nie mogę - mówi choreograf Jacek Przybyłowicz. Razem z artystami z Polskiego Teatru Tańca przygotowuje spektakl "Jesień - Nuembir" [na zdjęciu], rzecz o przemijaniu. Premiera - w czwartek w Zamku.

Na wczorajszej konferencji prasowej Jacek Przybyłowicz mówił m.in.: - Jako tancerz przeżywam właśnie jesień życia, ciało ludzkie ma ograniczone możliwości. To czas na refleksję, co zrobić ze sobą dalej - wyznał choreograf. Absolwent Państwowej Szkoły Baletowej - rocznik 1968. W czwartek w Sali Wielkiej CK Zamek zobaczymy, co o jesieni życia tancerza myślą artyści z zespołu Ewy Wycichowskiej. "Jesień - Nuembir" to trzecia po "Naszyjniku gołębicy" i "Barocco" realizacja Przybyłowicza w Polskim Teatrze Tańca. Dlaczego twórca, przez wiele lat związany m.in. z Kibbutz Contemporary Dance Company z Izraela, wraca do Poznania? - Bo tu są najlepsi tancerze w Polsce, obeznani ze współczesnym repertuarem, zebrani w jednym zespole - uważa Przybyłowicz. I wyjaśnia: - Stworzyliśmy spektakl o przemieszczaniu się. Tak się złożyło, że jako tancerz bardzo często zmieniałem teatry. Nasze kariery przypominają trochę życie nomadów - opowiada. "Jesień -

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Listopad w PTT: czas na zmiany

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań nr 269

Autor:

Marta Kaźmierska

Data:

18.11.2008

Realizacje repertuarowe