Prapremiera inspirowanego powstaniem wielkopolskim filmu "Hiszpanka" odbyła się wczoraj w Poznaniu. Pokaz był częścią obchodów 96. rocznicy wybuchu zwycięskiego zrywu Wielkopolan. "Hiszpanka" ma trafić do kin 23 stycznia.

Akcja filmu rozgrywa się w roku 1918 i opowiada o kluczowych dla wybuchu powstania wielkopolskiego zdarzeniach, w tym o przybyciu do Poznania Ignacego Jana Paderewskiego. "Hiszpanka" przez twórców określana jest jako "spiritual thriller". Film nie jest obrazem historycznym, a obok rzeczywistych postaci pojawiają się w nim jasnowidze i spirytyści. Reżyserem i autorem scenariusza filmu jest Łukasz Barczyk. Barczyk podczas sobotniej prapremiery nie krył zdenerwowania i emocji. - Jestem bardzo szczęśliwy. Ten film to gigant. Udała się rzecz niezwykła. Zostałem zaproszony do konkursu inspirowanego powstaniem wielkopolskim, z akcentem na inspirowanego. Ten film cały jest o powstaniu - powiedział Barczyk. Reżyser przyznawał wcześniej, że trafiały do niego opinie i wątpliwości, czy "Hiszpanka" w ogóle będzie dotyczyła tego tematu. Film jest efektem rozstrzygniętego w 2011 roku konkursu, zorganizowanego przez marszałka województwa wielkopolskiego Marka Wo