EN

24.03.2006 Wersja do druku

Poznań. Polski dodatkiem do centrum handlowego?

Po raz kolejny omawiano wczoraj [23 marca] koncepcje zagospodarowania gruntów przed Teatrem Polskim w Poznaniu [na zdjęciu]. Inwestor zaczął scalać tam grunty i przedstawia najnowsze propozycje dotyczące zabudowy.

O "Bramie Teatru" czyli planowanej zabudowie przed poznańskim Teatrem Polskim debatowali wczoraj radni z Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta. Przed rokiem DTC Real Estate, właściciel Okrąglaka, przedstawił miastu koncepcję zabudowy handlowo-mieszkaniowej, która wywołała spore zamieszanie. Była bowiem niezgodna z zapisami miejscowego planu przestrzennego dla tego terenu. Sprawa ucichła na kilka miesięcy, a inwestor wykupił część niezbędnych pod inwestycje działek. Wczoraj zaś architekt Paweł Hałaburdzin nie przedstawił projektu tylko propozycję zmian w planie miejscowym. Ma w nim pojawić się zapis o handlu wielkopowierzchniowym (to zgodne ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta) i podwyższeniu dopuszczalnej zabudowy o jedną kondygnację. DTC zrezygnował zaś z zeszłorocznego postulatu, by zwęzić do dziewiętnastowiecznych rozmiarów ul. 27 grudnia i godzi się na proponowaną przez plan szerszą ulicę. Tylko pod ziemi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Co stanie przed Teatrem Polskim

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań nr 71

Autor:

jg [Jakub Głaz]

Data:

24.03.2006