Mocnym akcentem rozpoczęła się Polska Platforma Tańca. Głównie dlatego, że spektakl Leszka Bzdyla "Le Sacre" zainaugurował działalność Sali Wielkiej CK Zamek po przebudowie.
Publiczność, głównie międzynarodowa, która przyszła na "Le Sacre" [na zdjęciu], przecierała oczy ze zdumienia. Aparaty fotograficzne, tablety i telefony szybko poszły w ruch: każdy chciał uwiecznić nowe przestrzenie holu z pięknymi schodami, oryginalną kawiarnia jakby zawieszona w powietrzu... Wrażenie nie mięło, kiedy przekroczyło się próg Sali Wielkiej. Nowa aranżacja, nowa kolorystyka... i jak się potem okazało, interesująca przestrzeń teatralna z niezłą akustyką. Drobny tylko mankament - trochę za niskie podesty na widowni. Niestety, nie mogę z takim samym zachwytem pisać o "Le Sacre". Widziałem ten spektakl kilka miesięcy temu i zrobił na mnie ogromne wrażenie: świetny koncept, znakomita muzyka Mikołaja Trzaski inspirowana "Świętem wiosny" Strawińskiego". Tymczasem w Sali Wielkiej zrobiło się trochę nudno, uleciały gdzieś tamte emocje. Tancerze tańczyli nieprecyzyjnie... Szkoda. Wcześniej w Starym Browarze obejrzeliśmy duet