Opera [na zdjęciu] i poznańskie Zoo muszą uzbroić się w cierpliwość. Dopiero pod koniec stycznia dowiedzą się, czy i ile pieniędzy z unijnych funduszy dostaną na budowlane inwestycje.

Pierwotnie planowano, że Regionalny Komitet Sterujący, który decyduje o przyznaniu pieniędzy na turystykę i kulturę, obradować będzie już w listopadzie, potem termin przesunięto na koniec grudnia. Teraz wiadomo, że zbierze się jednak dopiero pod koniec stycznia. Wtedy rozstrzygnie się, kto otrzyma unijną kasę. Ze środków na kulturę i turystykę Opera chce zdobyć bowiem ok. 20 mln zł na rozbudowę zabytkowego gmachu, a Zoo - 14 mln zł na budowę słoniarni. Tymczasem pula do podziału liczy ok. 25 mln zł, a o unijne pieniądze walczy jeszcze 21 innych instytucji. Termin posiedzenia RKS zmienia się stale, bo przedłuża się ocena wniosków o dofinansowanie. W sprawie niektórych trzeba było poprosić o opinię Ministerstwo Gospodarki i Rozwoju Regionalnego. Czy unijna kasa nie przepadnie przez te ciągłe przesunięcia? - Na zakontraktowanie wszystkich pieniędzy mamy czas do końca 2006 r. Trzeba je wydać przez kolejne dwa lata - mówi Wojciech Jankowia