Po raz kolejny na sesji sejmiku pojawił się temat sytuacji w poznańskim Teatrze Wielkim.
Opera znajduje się pod lupą opinii publicznej od czerwca, kiedy to przedstawiciele załogi teatru skierowali do marszałka list z pretensjami wobec dyrektora Sławomira Pietrasa. Jak już informowaliśmy, Marek Woźniak uznał, że nie ma tu możliwości mediacji i wystosował do dyrektora teatru list z pytaniem, czy w tej sytuacji widzi możliwość dalszego kierowania instytucją. Odpowiedź - wedle zapowiedzi w mediach - Sławomir Pietras wystosuje w drugiej połowie sierpnia. Od początku problem nagłaśniają, domagając się dymisji dyrektora Opery, radni PiS. Oni też zamówili analizę sytuacji artystycznej w teatrze i chcieli, by stała się przyczynkiem do debaty podczas lipcowej sesji sejmiku. Większość radnych odrzuciła ten wniosek, decydując o ograniczeniu tematu do informacji marszałka i dyrektora Departamentu Kultury. Dyrektor departamentu Jacek Bartkowiak poinformował o kontrolach przeprowadzonych w teatrze i o sytuacji kadrowo-płacowej. Opera zatrudnia 434