Sytuacja w Teatrze Wielkim była 14 października tematem posiedzenia połączonych Komisji Kultury i Komisji Rewizyjnej.

Przewodniczący Komisji Kultury Lech Dymarski oddał głos pracownikom Opery, m.in. delegatom związków zawodowych, którzy przedstawili radnym listę skarg, poczynając od spraw płacowych i socjalnych po kwestie związane z zarządzaniem teatrem oraz jego kondycją artystyczną. Artyści narzekali na złą atmosferę pracy oraz niski poziom niektórych realizacji scenicznych. Dyrektor Sławomir Pietras zapewniał o woli rozwiązania wszystkich problemów, także tych, które, w jego ocenie, wynikają z emocji i podziałów wewnątrz załogi. Wkrótce po posiedzeniu komisji w Tetrze Wielkim zakomunikowano o podwyżkach płac, średnio o 8 proc. Marszałek Marek Woźniak uzasadniając swoją decyzję o powierzeniu dyrektorowi kierowania Operą do końca sezonu, stwierdził, że nie ma jasnego powodu, żeby źle oceniać Teatr Wielki i natychmiast poddać go personalnej rekonstrukcji. Wyraził też żal, że dyskusja nad kondycją teatru zeszła do poziomu politycznego.