EN

1.09.2010 Wersja do druku

Poznań. Na billboardach dziękują Hincowi. Ale kto?

Miasta, kandydaci do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury, dziękują wiceprezydentowi Hincowi - można przeczytać na billboardach, które zawisły w Poznaniu.

- Odebrałem rano telefon z pytaniem, czy już rozpocząłem kampanię wyborczą - mówi wiceprezydent Sławomir Hinc. - Ale nawet nie widziałem tych plakatów. I nie chcę komentować całej sprawy - ucina. Nie jest mu do śmiechu, bo na plakatach więcej jest ironii wobec niego niż serdeczności. Bo niby za co mieliby mu dziękować konkurenci Poznania w tym kulturalnym wyścigu? Prawdopodobnie za wpadkę, jaką było wezwanie na dywanik Ewy Wójciak, szefowej Teatru Ósmego Dnia, który udzielił poparcia posłowi Januszowi Palikotowi. O stylu tej rozmowy i pytaniu Hinca, czy Ósemki nadal działałyby bez miejskich dotacji, donosiły ogólnopolskie media. Znani w całej Polsce artyści poparli w tym sporze Ósemki, a Grzegorz Gauden, szef Instytutu Książki, zrezygnował z członkostwa w radzie merytorycznej naszych starań o ESK. Odwrotnie w Poznaniu - list o apolityczności kultury finansowanej z publicznych pieniędzy, jako formę poparcia dla Hinca, podpisali szefowie nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na billboardach dziękują Hincowi. Ale kto?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Poznań online

Wątki tematyczne