Messa da Requiem Giuseppe Verdiego zabrzmi w piątek o godz. 19 w Auli UAM. Wykonanie poprowadzi były dyrektor muzyczny berlińskiej Deutsche Oper, Renato Palumbo.
Messa da Requiem bywa niekiedy określana "jedną z najlepszych oper Verdiego". Konstrukcja poszczególnych części Requiem, język muzyczny i zastosowane środki dramaturgiczne są typowe dla gatunku opery. I właśnie na połączeniu kościelnego sacrum z teatralnym profanum polega wyjątkowość dzieła Verdiego. Początek powstania utworu sięga listopada 1868 r. Zmarł wtedy Gioacchino Rossini. Verdi postanowił uczcić zmarłego Mszą żałobną. Nie zamierzał jednak pisać jej sam - zasugerował znajomym kompozytorom, by napisali muzykę do wybranej przez siebie części tekstu liturgicznego. Sam Verdi został autorem "Libera me". W ciągu roku "Messa per Rossini" była gotowa i czekała na wykonanie. Jednak na kilka dni przed premierą cały projekt zarzucono. Cztery lata później nie zmarł kolejny artysta podziwiany przez Verdiego - jego przyjaciel i poeta Alessandro Manzoni. Kompozytor wrócił więc do pracy - tym razem jednak zdecydował się sam stworzyć całą Messa