14 lutego o godz. 19 na Dużej Scenie Teatru Polskiego w Poznaniu odbędzie się prapremiera "Mizantropa" w reż. Kuby Kowalskiego. To opowieść o świecie współczesnego teatru, która - stawiając pytania o granice wolności artystycznej, zaprzedawanie siebie, mechanizmy pozyskiwania wpływów - staje się uniwersalną opowieścią o prawdzie i zakłamaniu.
Zdaniem wielu badaczy "Mizantrop" jest najlepszym i najbardziej niejednoznacznym dramatem Moliera. Punktem wyjścia stał się dla autora tzw. salon powstały przy dworze Ludwika XIV. Środowisko skupione wokół salonu to dla Moliera metafora całego ówczesnego społeczeństwa - przepełnionego pustymi formami, konwenansami, obłudą i oportunizmem. Drugim przedmiotem satyry jest zaś tytułowy bohater - mizantrop - Alcest, żywiący głęboką niechęć do całego gatunku ludzkiego. Jego szczerość, uczciwość i nieprzejednanie w sądach nie znajduje miejsca w tym targowisku próżności, fałszu i obłudy. Twórcy spektaklu przenieśli akcję utworu w środowisko współczesnego teatru. Alcest jest teatrologiem, moralnym i intelektualnym autorytetem. Jego postawa i poglądy nie mogą znaleźć zrozumienia u przepełnionych blichtrem, snobizmem, zblazowaniem i manierą "artystów". Alcest, szaleńczo kochający Celimenę - aktorkę, gwiazdę, ikonę - zmuszony jest znosić t