- Każdy region, każde miasto ma pewne swoje smaki. Ale to wychodzi zwykle później. Jaki będzie gust Poznania, jeszcze do końca nie wiemy - mówił Marek Kondrat podczas otwarcia nowego poznańskiego sklepu z winami. Adres: ul. Polna 7.
To już ósmy sklep marki sygnowanej nazwiskiem słynnego aktora. - Ten sklep otwiera w zasadzie Wojtek Trela z Poznania. Sklepy sygnowane moim nazwiskiem są podzielone dokładnie w połowie na własne i franczyzowe. Ten w Poznaniu jest w ramach franczyzy, ale jest niesłychanie dla nas ważny, choćby dlatego, że otwieramy go w mieście, w którym kiedyś mieliśmy na Piekarach swój szyld - kilka dni temu przywitał pierwszych gości Marek Kondrat. I otworzył z tej okazji pierwszą butelkę: - Nie ma co tyle gadać. Trzeba pić! Otworzyć sklep przed trzydziestką Sklep jest niewielki, rzędy półek podzielone są na kraje, można kupić tu wina butelkowane, ale też te w galonach (bag in box), akcesoria, kieliszki. Asortyment we wszystkich sklepach marki - w Katowicach, Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Bydgoszczy i Przemyślu - jest podobny. Choć właściciel ma prawo wprowadzać własne preferencje. - Okazuje się, że każdy region, każde miasto ma pewne swoje smaki.