Na zakończenie sezonu artystycznego Teatr Wielki przygotuje "Mandragorę" Karola Szymanowskiego. Premierę spektaklu, który wyreżyseruje Michał Znaniecki, zaplanowano na 22 czerwca na placu Wolności.
Miała być "Turandot", zrealizowana z wielką pompą na stadionie Olimpii. Okazało się, że pomysł przerósł możliwości finansowe Teatru Wielkiego. O zmianach w repertuarze opowiadał podczas wczorajszej konferencji prasowej Michał Znaniecki, dyrektor Opery. To on wyreżyseruje "Mandragorę". Spektaklem, opartym m.in. na muzyce Karola Szymanowskiego, jego twórcy chcą uczcić objęcie przez Polskę przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej 1 lipca. Michał Znaniecki zmierzył się już z "Mandragorą" w 2007 roku, w Operze Narodowej w Warszawie. Poznański spektakl - jak zapewniali organizatorzy wczorajszej konferencji - otrzyma jednak nowy garnitur wykonawczy i odbędzie się w zupełnie innej, otwartej przestrzeni. Więcej intrygujących szczegółów na temat plenerowego widowiska poznamy już wkrótce. Wczorajsze spotkanie było poświęcone najbliższej premierze Teatru Wielkiego - "The Fairy Queen" Henry'ego Purcella, także w reżyserii Znanieckiego. Barokową operę,