Ta impreza miała wyglądać zupełnie inaczej. Ale po sobotniej katastrofie jasne stało się, że w zaplanowanej, zwartej formie festiwal madeinpoznan.noc nie może się odbyć. Jego organizatorzy postanowili nie składać broni i zaprezentować poznaniakom poszczególne wydarzenia w osobne dni. Na pierwsze trzy można wybrać się od poniedziałku.
Tego dnia o godzinie 19 w klubokawiarni Meskal odbędzie się premiera spektaklu teatralnego Kuby Kapralai Agaty Elsner "Staruchy 2058". Również w poniedziałek, ale o 22, w Teatrze Wielkim ruszy spektakl "Trop. Dance As Art" grupy teatralnej Movements Factory (tak, to ci sami artyści, którzy podczas ubiegłorocznej edycji zaprosili do przedstawienia śpiewającego Czesława). Z kolei w środę o godzinie 19 budynek dawnego kina Amarant zostanie opanowany przez Teatr Porywacze Ciał, którzy zaprezentują własną wersję swojego ulubionego horroru, czyli oczywiście "Inwazji Porywaczy Ciał" Dona Siegela. Wstęp na wszystkie imprezy wyłącznie za okazaniem bezpłatnych wejściówek. Druga tura będzie rozdawana dziś od godziny 10 w poznańskim GM-ie, a w przypadku spektaklu Movements Factory także od godziny 13 w kasie Teatru Wielkiego. MADEINPOZNAN.NOC dawne kino Amarant (ul. Słowackiego 19/21), Meskal (ul. Nowowiejskiego 17), Teatr Wielki (ul. Fredry 9) poniedziałek 19.