Fundacja Sceny na Piętrze Tespis w Poznaniu po raz 20. zaprosiła widzów na charytatywny Wieczór Pastorałkowy. Było to ostatnie spotkanie w tej formule.
- Przez dwadzieścia lat przed Świętami Bożego Narodzenia spotykaliśmy się, żeby pomagać tym, którzy tej pomocy od nas najbardziej potrzebują - mówi Romuald Grząślewicz, prezes Fundacji sceny na piętrze Tespis. - To były niezapomniane programy, ale ten dwudziesty, jubileuszowy, jest ostatni. Wyczerpała się formuła, zmieniły się czasy. Oczywiście będziemy pomagać, ale już może w inny sposób. W tym roku na scenie wystąpili: Natalia Kraśkiewicz, Danuta Mizgalska, Halina Zimmermann, Jarosław Jakubowski, Piotr Żurowski, Mieczysław Urbański, a gwiazdą wieczoru był Jerzy Radziwiłowicz (na zdjęciu). W sumie przez te lata widzowie mieli okazję poznać ponad 200 artystów. Wszyscy występowali za darmo. - Przez trzy lata i to w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia przyjeżdżał do nas Wojciech Siemion - wspomina Romuald Grząślewicz. - Prowadzone przez niego aukcje przedmiotów, to był prawdziwy majstersztyk. Zawsze spotkanie ubarwiał opowieściami i