Gwiazda gra tu inną gwiazdę, a widz zostaje wciągnięty nie tylko w opowieść o skomplikowanej biografii wielkiej śpiewaczki, ale też w barwny wykład o roli sztuki. W Teatrze Wielkim 22 stycznia Krystyna Janda ponownie wcieli się w rolę Marii Callas.
Spektakl "Maria Callas. Master Class" w wykonaniu Krystyny Jandy ma długą historię. Polska premiera sztuki odbyła się dwa lata po światowej prapremierze, która miała miejsce w 1995 r. w Philadelphia Theatre Company. Autorem sztuki jest amerykański dramaturg i scenarzysta Terrence McNally. Po jego tekst, wystawiany z powodzeniem na wielu scenach Ameryki i Europy, sięgnął m.in. Roman Polański. Apodyktyczna Callas Całość nie powstałaby pewnie, gdyby nie kursy mistrzowskie, które Callas prowadziła w nowojorskiej Julliard School of Music w 1971 r. Sama już wtedy nie występowała na scenie, ale uczyła innych, młodszych i mniej doświadczonych. - Powiedziała w czasie tych lekcji wiele rzeczy nadzwyczajnie uniwersalnych - zauważyła w jednym z wywiadów Krystyna Janda. Aktorka wcieliła się w rolę słynnej śpiewaczki po raz pierwszy w 1997 r. na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie. Przedstawienie wyreżyserował Andrzej Domalik. Roman Pawłowski, recen