Groteskowe poczucie humoru, bardziej wyraziste niż u Tennessee Williamsa i cały wachlarz emocji bohaterów - to wszystko czeka nas w czwartek podczas premiery spektaklu "Kotka na blaszanym rozpalonym dachu" w Teatrze Polskim.
Spektakl reżyseruje Kuba Kowalski we współpracy z dramaturgiem Julią Holewińską. Czarnemu obrazowi rodziny, która na scenie jest reprezentacją społeczeństwa, towarzyszy wszechobecne kłamstwo. Przedstawienie dotyka też tematów takich jak choroba, homoseksualizm i homofobia. O tym m.in. opowiadał słynny film Richarda Brooksa z Liz Taylor w jednej z głównych ról. Zakończenie spektaklu - jak zapowiadają twórcy - zaskoczy pewno tych, którzy pamiętają film i dramat. Premiera z muzyką na żywo, w wykonaniu Piotra Maciejewskiego, odbędzie się w czwartek w Malarnii Teatru Polskiego. Na scenie zobaczymy Wojciecha Kalwata (Tatulek), Teresę Kwiatkowską (Mamuśka), Ewę Szumską (Margaret), Michała Kaletę (Brick), Barbarę Prokopowicz (Mae), Jakuba Papugę (Gooper) i Andrzeja Szubskiego (Ksiądz). Będzie to pierwszy spektakl w Malarnii po remoncie.