Chcą robić teatr oderwany od konkretnej przestrzeni. - Jesteśmy pokoleniem nomadów - mówią młodzi artyści z Korporacji Teatralnej, którzy przygotowują właśnie dwie premiery tego samego spektaklu. "Astmę" na podstawie opowiadań Etgara Kereta [na zdjęciu] zobaczymy jesienią w warszawskim klubie M25 i w poznańskim Eskulapie.
Jak każda szanująca się korporacja, chcą wyjść ze swoją aktywnością poza granice jednego miejsca. - Bo taki jest współczesny świat - twierdzą twórcy Korporacji Teatralnej. Młody poznański zespół zadebiutował w 2004 r. przedstawieniem "Sny" na podstawie dramatu Iwana Wyrypajewa. Potem był m.in. znakomity, wyrazisty sceniczny duet Olga Ryl-Krystianowska - Miron Jagniewski w realizacji "Disco Pigs" Endy Walsh (2006) oraz "Miłość Fedry", według Sarah Kane (2007). A potem członkowie zespołu rozjechali się na studia do innych miast. Andrzej Pakuła, reżyser i twórca Korporacji, jest dziś na II roku Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Miron Jagniewski studiuje aktorstwo w Krakowie. - Zależało mi na tym, żeby uciec od Poznania, każdemu potrzebna jest zmiana - mówi Pakuła. I dodaje: - To miejsce nie jest może kulturalną pustynią, ale potrzeba nowości na pewno wciąż jest spora. Jednym