Dziś (27 sierpnia) kończą się Miedzynarodowy Festiwal Tańca i Warsztaty Tańca Współczesnego.
- E tam, nic ciekawego, walają się po ziemi - powiedział jeden trzynastolatek w dresach do drugiego trzynastolatka w dresach, mijając na dziedzińcu Starego Browaru tancerzy biorących udział w spektaklu "Tu i teraz". Sekundę później zawstydzona mama zabrała swoją kilkuletnią córeczkę sprzed oblicza artysty, który zastygł tuż obok w bezruchu: - Odsuń się kochanie i nie przeszkadzaj, pan teraz występuje - mówiła. Za chwilę pewien rówieśnik dziewczynki włączył się z wdziękiem i bez kompleksów w taneczne działania i był zdecydowanie najciekawszym bohaterem przedstawienia. Oto trzy oblicza odbioru tańca - sztuki, która cieszy się w Polsce coraz większą popularnością i zagarnia rzesze amatorów, a równocześnie budzi obawy, kompleksy, nieporozumienia. Zagarnianie trwało od 20 sierpnia: 1400 osób uczestniczyło w Warsztatach Tańca Współczesnego zorganizowanych przez Ewę Wycichowską po raz dwunasty. Obaw, kompleksów i nieporozumień jest p