Biografia Marii Konopnickiej wymyka się schematom, nie daje się wpisać w żadne ramy, od wielu lat mierzą się z nią kolejni biografowie. Zainspirowała także twórców spektaklu, którego premiera w najbliższą sobotę otworzy "limonkowy" sezon w Teatrze Polskim.
"O, zgnilizna sama te klechy!" - pisała o księżach. Męża, z którym miała ośmioro dzieci, zostawiła, by po czasie związać się z kobietą - młodszą o 19 lat malarką Marią Dulębianką... Biografia Marii Konopnickiej wymyka się schematom, nie daje się wpisać w żadne ramy, od wielu lat mierzą się z nią kolejni biografowie. Zainspirowała także twórców spektaklu, którego premiera w najbliższą sobotę otworzy "limonkowy" sezon w Teatrze Polskim. Spektakl "O mężnym Pietrku i sierotce Marysi. Bajka dla dorosłych" reżyseruje Wiktor Rubin, którego szczególnie mocno interesują w teatrze biografie kobiet. Ciekawe, kogo zobaczył pod maską "polskiej ikony patriotyzmu"? "O czym pisałaby Maria Konopnicka, gdyby żyła w dzisiejszych czasach? Co zawierały listy spalone przez jej córki? Co jest zapisane w rytmie jej wierszy? Jakie nienazwane pragnienia, tęsknoty?" - pytają twórcy spektaklu. Z jednej strony - autorka "Roty", pieśni w czasach zaborów trakt