Ministerstwo kultury nie będzie wpierać inicjatyw, w których swój udział zaznacza prowokator Oliver Frljić, reżyser obrazoburczej "Klątwy". Taką deklaracją złożył prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury. To oznacza, że poznański festiwal Malta zostanie pozbawiony ministerialnej dotacji.
- W mediach podano, że będziemy jako ministerstwo finansować Frljića jako kuratora Malty. Mogę powiedzieć, że choć nasza umowa z Maltą jest trzyletnia, to w tym roku jej nie podpiszę, jeżeli Oliver Frljić będzie tam kuratorem. Boleję nad tym, bo temat - Bałkany - zapowiada się ciekawie. Ale bez tego pana - powiedział wicepremier Piotr Gliński w rozmowie z miesięcznikiem "WPIS". Minier zapewnił, że jest "zdecydowany nie dać tych pieniędzy", skoro "prowokator ma być tam szefem". - Może się oczywiście podnieść krzyk - w naszych warunkach niestety każdą interwencję w obronie uczuć patriotycznych i religijnych, tradycji i szacunku dla wartości ważnych dla milionów ludzi czy w obronie podstawowych zasad współżycia społecznego ogłosić można jako zamach na wolność artysty, jako ingerencję cenzury, stalinizm, faszyzm. Wszystko to już słyszałem pod swoim adresem. Także w mediach zagranicznych. Dlatego, że sprzeciwiłem się np. zapowiedzi