- To swoista lekcja wychowania seksualnego dla dorosłych - mówi Kamila Siwińska, reżyserka spektaklu "28 dni". Premiera - w piątek o godz. 19 w Malarni Teatru Polskiego.

"28 dni" to pierwsza premiera sezonu w Teatrze Polskim. Sztuka 23-letniej Rosjanki Olgi Szylajewej opowiada o 28 dniach kobiecego cyklu. - Dwie dekady temu sensacją w teatrze były "Monologi waginy" - przypomina Maciej Nowak, dyrektor Teatru Polskiego. - To odpowiednik tamtego tekstu z drugiej połowy XXI wieku. Na prapremierze w Moskwie widzowie się pobili. Tam to jest wielka sensacja. Mam nadzieję, że u nas to też będzie ważny spektakl, głos w sprawach kobiet - dodaje. Stereotypy wyssane z mlekiem matki Reżyseruje Kamila Siwińska, która wcześniej w Teatrze Polskim w Poznaniu zrealizowała "Trojanki". - Myślę, że ten spektakl ma bardzo duży walor edukacyjny, jest to swoista lekcja wychowania seksualnego dla dorosłych - mówi reżyserka. - Wiele osób po obejrzeniu tego spektaklu może być wstrząśniętych stanem swojej wiedzy i świadomości - przekonuje reżyserka. I zdradza, że spektakl jest pretekstem do opowiedzenia o czymś więcej niż kobieca biologia