EN

20.01.2010 Wersja do druku

Poznań. "Chopin inaczej" Krystyny Mazurówny w PTT

Muzyka z pomnika kultury narodowej zagrana z rozmysłem źle i poddana obróbce elektronicznej. "Chopin inaczej" do choreografii Krystyny Mazurówny to punkt kulminacyjny zaczynającego się w środę [20 stycznia] III Festiwalu Atelier Polskiego Teatru Tańca. - Forma, w której podajemy Chopina, jest skostniała, tego się nie da przeżyć. A przeżywać trzeba - mówi Mazurówna.

Najpierw było zamówienie na Chopina, bo "to jego rok", jak sam kompozytor mówi na plakatach. Krystyna Mazurówna zgodziła się przygotować choreografię dla Polskiego Teatru Tańca, ale po swojemu. Bo zawsze robiła wszystko po swojemu. Była gwiazdą łat 60. - założyła prywatny zespół baletowy, tańczyła, grała w filmach. Na tle szarzyzny PRL-u wyglądała jak motyl na betonie. W1968 roku wyemigrowała do Paryża. Przy Chopinie Mazurówna zaprosiła do współpracy swoje dzieci. Córkę pianistkę Ernestynę Bluteau poprosiła, żeby zagrała Chopina inaczej, niż ją zawsze uczono, żeby specjalnie zwalniała, robiła pauzy. Tak zniekształconego Fryderyka elektronicznej obróbce poddał Kasper Toeplitz, syn Mazurówny. A kostiumy do spektaklu zaprojektowali młodzi styliści ze Studia B3. Nigdy wcześniej nie robili strojów dla baletu, zwykle zajmują się modą awangardową. - Chopin to pomnik kultury narodowej, ale młodzi ludzie go nie słuchają, bo jest podawany

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chopin awangardowo

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań nr 15/19.01.

Autor:

Michał Gradowski

Data:

20.01.2010

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe
Festiwale