Już jutro w Teatrze Wielkim odbędzie się premiera "Jeziora łabędziego". Choreograf Kenneth Greve, dyrektor Fińskiego Baletu Narodowego, wykorzystując technikę tańca klasycznego, przygotował sceniczne studium kobiety-łabędzia.
W kanonie repertuarowym tańca klasycznego "Jezioro łabędzie" uznawane jest za balet wszechczasów, mimo iż moskiewska prapremiera spektaklu z 1877 roku nie została owacyjnie przyjęta przez publiczność. Dopiero petersburska realizacja Jeziora łabędziego w choreografii Mariusa Petipy i Lwa Iwanowa, wywołała ogromne zainteresowanie spektaklem, które trwa nieprzerwanie do dziś. Pełna rozmachu wizja choreograficzna w połączeniu z muzyką Piotra Czajkowskiego zostały uznane za idealne zespolenie obu tych dziedzin sztuki. Tradycyjna wersja "Jeziora łabędziego" jest wciąż silną inspiracją dla współczesnych choreografów, którzy decydują się na realizację tego baletu. Nasza premiera przygotowana przez Kennetha Greve'a, dyrektora Fińskiego Baletu Narodowego, momentami również odwołuje się do wzorca Petipy i Iwanowa. Choreograf, wykorzystując technikę tańca klasycznego, przygotował sceniczne studium kobiety-łabędzia: eterycznej istoty poruszającej się