Teatr Nowy żegna się z serialem "Jeżyce Story". Bohaterowie spektaklu spędzili niedzielę na rynku Jeżyckim kilka godzin, gdzie opowiadali przygodnym widzom swoje historie.
Myślę, że ten teatralny serial powinien być tam grany nie tylko w niedzielę, ale również w zwykły dzień, wśród kupujących i sprzedających warzywa i owoce. "Jeżyce Story" to serial teatralny złożony z opowieści mieszkańców Jeżyc. Grany w Teatrze Nowym nie podobał mi się. Wczoraj aktorzy wyszli z teatru i opanowali rynek Jeżycki (już po raz drugi). I nagle te same historie, które budziły moje wątpliwości na scenie, zauroczyły mnie, zaczęły swoje nowe życie. Szkoda, że był to występ pożegnalny. Pamiętam, że w teatrze drażniła mnie opowieść trzech Kociar. Wydawała mi się szalenie sztuczna. Tymczasem, kiedy Kociary (Agnieszka Różańska, Edyta Łukaszewska i Dorota Abbe) zajęły miejsca straganiarek i zaczęły pleść swoje trzy po trzy na temat ukochanych kotów, opowieść wydała mi się dziwnie bliska i znajoma, naturalna i - co najważniejsze - zabawna. W teatrze nie przekonał jako Peja Paweł Binkowski. I znowu, na rynku jego hist