W styczniu 1927 roku do willi bonzy faszystowskich Włoch, Gabriela d`Annunzia, przybywa na zaproszenie gospodarza polska arystokratka Tamara Łempicka. Przyjeżdża z Paryża, gdzie dała się poznać jako utalentowana malarka, aby namalować portret d'Annunzia. Szybko jednak odkrywa jego rzeczywiste plany: Gabrielowi chodzi raczej o jeszcze jedno erotyczne zwycięstwo, a nie obraz. "Tamara" odchodzi z zamienionego na willę "Il Vittoriale degli Italiani" warszawskiego Teatru "Studio". Sztuka określona jako opowieść filmowa na żywo (akcja to epizody rozgrywające się równocześnie w kilku różnych miejscach z udziałem różnych osób) schodzi już z afisza. Po sukcesie w Los Angeles i Nowym Jorku, "Tamarę" wystawiło pięćdziesiąt razy Centrum Sztuki "Studio". I choć sam spektakl był swego rodzaju wydarzeniem, to pożegnanie z "Tamarą" wypadło blado. Sam pomysł jak na polski teatr był nowością: ogłoszono bowiem aukcję na rekwizyty wykona
Tytuł oryginalny
Pożegnanie z Tamarą
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Północy nr 107