"Z rączki do rączki" w reż. Pawła Pitery w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Irek Bruski w Krajobrazach i Spojrzenia.
Jedna z najlepszych, wystawianych ostatnio na olsztyńskiej scenie, komedii - Michaela Coonney'a "Z rączki do rączki" - zeszła z afisza. W pełni minionego już karnawału, rozbawiona publiczność niewymuszonymi brawami na stojąco podziękowała aktorom za wspaniałą grę. Wprawdzie to tylko farsa, ale warta odnotowania. Sięgający na ostatnią stronę Krajobrazów obserwatorzy życia teatralnego naszej prowincji pewnie znają treść sztuki. Zatem jedynie w wielkim skrócie... Ta zwariowana angielska farsa mówi o zwolnionym z pracy mężczyźnie w średnim wieku, który posiadł sztukę dostatniego życia... z zasiłków opieki społecznej. Główny bohater Eryk Swan, przebojowo zagrany przez Mariana Czarkowskiego, dzięki genialnemu pomysłowi rozmnożenia swego lokatora do sześcioosobowej rodziny, "doświadczanej" różnorodnymi zdarzeniami losowymi, osiąga imponujący dochód 25. tysięcy funtów. I tak oto, pieniądze zaczynają płynąć wielką falą. Jednak, jak zazw