EN

24.02.2014 Wersja do druku

Pożegnanie Marii

- Maria była utalentowaną i wybitną aktorką - podkreślał ksiądz wikariusz Jerzy Szkiert w czasie mszy pożegnalnej. - Aktorzy poprzez swoje role dają szczególne świadectwo o człowieku, pokazują jaki jest wymiar jego egzystencji, bo przecież nie samym chlebem powinniśmy żyć.

Na cmentarzu w Chmielniku pochowano w sobotę aktorkę Teatru Lalki i Aktora Kubuś. Kilkaset osób pożegnało Marię Skorodzień, znaną aktorkę Teatru Lalki i Aktora Kubuś, która zmarła nagle w miniony czwartek. Mowy pożegnalne wygłosili aktorzy, przyjaciele aktorki, a ksiądz w czasie mszy mówił o szczególnej pozycji aktora w społeczeństwie. Maria była utalentowaną i wybitną aktorką - podkreślał ksiądz wikariusz Jerzy Szkiert w czasie mszy pożegnalnej, jaka odprawiona została w kościele Świętego Krzyża w Kielcach przy ulicy 1 Maja w Kielcach. - Aktorzy poprzez swoje role dają szczególne świadectwo o człowieku, pokazują jaki jest wymiar jego egzystencji, bo przecież nie samym chlebem powinniśmy żyć - mówił z wielkim zaangażowaniem i przejęciem. - Bóg chciał, żeby człowiek był twórcą. Artysta jest wizerunkiem Boga, bo przekazuje ludziom piękno i duchowość, a bez tych dwóch składników życie jest niepełne. Boski artysta zawsze okazuje

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pożegnanie Marii

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Dnia Kielce Nr 45 / 24.02.14

Autor:

Iwona Rojek

Data:

24.02.2014