"Don Giovanni" w reż. Pippo Delbono w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Nie było sensacji i skandalu w Poznaniu. Słynny Pippo Delbono wystawił "Don Giovanniego" w zadziwiająco tradycyjny sposób. Zapowiadało się wydarzenie. Włoch Pippo Delbono, jedna z wielkich postaci teatru europejskiego, przyjął zaproszenie od poznańskiego Teatru Wielkiego. Niekonwencjonalny artysta, tworzący spektakle także z niepełnosprawnymi lub ludźmi z marginesu, od lat porusza ważne problemy społeczne. Nie korzysta z gotowych tekstów teatralnych, natomiast w Polsce wziął na warsztat operowe arcydzieło - "Don Giovanniego" Mozarta. Efekt okazał się zaskakujący, ale rzec można, że to nie jest ta niespodzianka, której oczekiwano. Zamiast niekonwencjonalnego odczytania bulwersującej od ponad 200 lat opowieści o człowieku, który rzuca wyzwanie normom obyczajowym, religijnym czy społecznym, Pippo Delbono zaproponował wycieczkę w przeszłość. Odwołał się do legendarnej postaci włoskiego teatru, Giorgia Strehlera. Poznański "Don Giovanni" pr