Dwie ostatnie premiery w opolskich "13 Rzędach", wyznaczają dwa krańce dotychczasowych poszukiwań własnych formuł artystycznych teatru awangardowego, określanego tu programowo - "teatrem rytualnym". Jedna z nich - "Dziady" Mickiewicza, wg. scenariusza teatralnego i w reżyserii Jerzego Grotowskiego (rozmowę z nim o założeniach tego spektaklu publikowaliśmy niedawno we "Współczesności"), jest pasjonującą propozycją wspólnoty uczestnictwa artystycznego, myśli i przeżyć między aktorem a widzem. Jeśli "Dziady" uznać można za klarowną i twórczą syntezę dwuletnich poszukiwań, to "Idiota" wg Dostojewskiego - w adaptacji, inscenizacji i reżyserii Waldemara {#os#3347}Krygiera{/#} - stanowi ich krzywe zwierciadło, swoistą karykaturę "ceremoniału teatralnego" w "13 Rzędach". I. "Brednia najzupełniejsza robi się na świecie. Czasami wcale nie ma żadnego prawdopodobieństwa..." (Gogol - "Nos") ..."Aluzyjnie nawiązuje inscenizacja
Tytuł oryginalny
Pożarty (fragm.)
Źródło:
Materiał nadesłany
Współczesność Nr 5