Coraz odważniej i bez kompleksów poczyna sobie młodzież w Teatrze Telewizji. Oto Andrzej Sapija przysposobił na szklaną scenę trzy słuchowiska Władysława Terleckiego nadając im tytuł ostatniego Przyjdę do pani znowu za rok. Dobry to pomysł połączenia tych trzech nowelek w całość. Autor Odpocznij po biegu od lat w swojej prozie tropi temat rozrachunku z przeszłością, w stosunku człowieka do tego, co już było. I to jest cecha wspólna tych trzech przeniesionych na scenę słuchowisk, bo przecież nie można zbyt poważnie traktować wspólnego wątku ikryminalnego. Z wyjątkiem młodego dziennikarza (Michał Bajor) z Herbatki z nieznajomym wszyscy bohaterowie mają na kartach swego życia i tych bardzo odległych, jak stara aktorka (Zofia Rysiówna), mniej odległych, jak adwokat (Mariusz Dmochowski), i jego klientka (Anna Chodakowska), towarzyszka życia głośnego pisarza (Teresa Budzisz-Krzyżanowska) czy wreszcie całkiem świeżych jak śledczy (Zygmu
Tytuł oryginalny
Powroty do przeszłości
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita Nr 68