"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej w reż. Giovanniego Castellanosa w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.
Opolska "Moralność pani Dulskiej" w reżyserii Giovanniego Castellanosa w bliski farsie sposób pokazuje odradzanie się kastowego społeczeństwa. Napisana w 1906 roku przez Gabrielę Zapolską sztuka przez długie lata po wojnie mogła być uważana za utwór historyczny, portretujący hipokryzję mieszczaństwa, które nie toleruje mezaliansów swoich dzieci ze służącymi. Dla komunistycznych władz problematyczny był Lwów, gdzie rozgrywa się sztuka. W związku z tym Dulski odbywał swoje spacery nie na lwowską Górę Zamkową, lecz na Wawel. Minęło ponad sto lat od premiery, a już pamiętna telewizyjna realizacja zmarłego tragicznie Marcina Wrony z Magdaleną Cielecką w roli tytułowej pokazała tyle triumfalny, co przerażający powrót Dulskiej, która z przeszłości prześlizgnęła się do naszych czasów. Czuje się tym lepiej, im większą rolę grają pieniądze, nieruchomości i chore ambicje, decydujące o statusie spadkobierców dawnych mieszczan - zwła