P. Irena Kora-Brzezińska wróciła opalona z urlopu. Wyjazd p. Adolfa Bożyńskiego do Monachium odwleka się przez formalności związane z uzyskaniem wizy niemieckiej. Liczni bywalcy teatralni, którzy nie mieli sposobności zobaczenia "Obrony Ksantypy" w czerwcu, domagają się wznowienia przedstawienia i sztuka wraca na afisz Teatru Nowego. P. Janina Jasińska zbiera oklaski i uśmiechy widzów swym śpiewem, tańcem i urodą w pożegnalnej rewii Ref-Rena, więc rolę Mirryny obejmie p. Zofia Mroczkowska. P. Stanisław Belski zostaje oczywiście jako Sokrates. Wystawienie sztuki Morstina w Teatrze Nowym, w realizacji scenicznej dra Leopolda Kielanowskiego, jest - według powszechnej opinii - nie tylko największym sukcesem teatru uchodźczego, ale jednym z największych osiągnięć artystycznych teatru polskiego w całości.
Tytuł oryginalny
Powrót Ksantypy
Źródło:
Materiał nadesłany
tytuł gazety nierozpoznany
Data:
12.08.1955