"Idiota" w reż. Krzysztofa Babickiego w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Michał Miłosz Zieliński w Gazecie Wyborczej - Lublin.
Przygotowany przez Krzysztofa Babickiego scenariusz spektaklu w skróconej formie przenosi na scenę wszystkie ważniejsze wątki "Idioty". Osiągnięty efekt, już na poziomie wygłaszanego przez aktorów tekstu, przypomina jednak raczej streszczenie powieści niż jej interpretację. Taki sposób adaptowania powieści jest najprostszy, ale najmniej interesujący dla widza znającego oryginalny tekst. Pomimo tego, nawet tak przygotowany scenariusz może być podstawą dla pasjonującego spektaklu. Czy tak było w przypadku najnowszej premiery Teatru Osterwy? Mam poważne wątpliwości. Akcja trwającego trzy godziny spektaklu nie należy do najciekawszych - lubelskiemu "Idiocie" zdecydowanie zabrakło emocjonalnych napięć, tak charakterystycznych dla powieści. Wydarzenia, które powinny wstrząsać (samobójstwo Hipolita, rozpacz generała Iwołgina czy zakończenie spektaklu) rozpływają się w nijakości pozostałych scen lub są zabijane zbyt banalną i sztuczną grą akto