W mikołajkową sobotę dzieci otrzymają od Teatru im. Stefana Jaracza prezent - premierę bajki "W zielonej krainie OZ" w reżyserii Zbigniewa Marka Hassa, z muzyką Władysława Igora Kowalskiego, scenografią Bogusława Cichockiego i choreografią Jacka Tomasika. - "W zielonej krainie Oz" to czwarta bajka realizowana przez pana w naszym teatrze. Co jest w tym gatunku tak szczególnego, że najchętniej sięga pan do literatury dla najmłodszych? - Spotkanie z bajką na scenie jest dla mnie za każdym razem okazją do podwójnego powrotu ku pewnym początkom. Z jednej strony to nostalgiczne przypomnienie pięknego i czystego świata prostych wartości i szlachetnych idei, którymi żyliśmy kiedyś jako dzieci, a które, niestety, nie zawsze towarzyszą nam w dorosłym życiu. Taki powrót, choćby na chwilę do dziecięcej wyobraźni i oczywistych podziałów na dobro i zło, prawdę i fałsz, buduje optymistyczny nastrój, porządkuje hierarchię wartości, pr
Tytuł oryginalny
Powrót do źródeł (rozmowa z reżyserem Zbigniewem Markiem Hassem)
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Olsztyńska nr 236