"Lokomotywa" w reż. Piotra Cieplaka w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.
Kto z nas nie pamięta uroczego wiersza Juliana Tuwima "Pan Maluśkiewcz i wieloryb"? "Pan Maluśkiewicz był tyci, tyciutki jak ziarnko kawy/ a oprócz tego podróżnik/ a oprócz tego ciekawy...". Takich wierszy, które przechowujemy w pamięci, jest wiele. To od nich zaczynamy lekturę, gdy nasze dziecko prosi: "Poczytaj mi, mamo". Miał tego świadomość Piotr Cieplak, reżyser o wielkiej wrażliwości, nie zawaham się powiedzieć wrażliwości dziecka (a to nie tylko dla artysty najwyższy komplement), podejmując się realizacji spektaklu na podstawie wierszy Juliana Tuwima. Wprawdzie tytuł spektaklu w Teatrze Powszechnym brzmi "Lokomotywa", ale Cieplak wykorzystał w nim najbardziej popularne wiersze poety, takie jak "Rzepka", "Zosia Samosia", czy "Ptasie radio". Aktorzy, znani z wielu ról dramatycznych, bawią się jak dzieci i chyba stąd powodzenie przedstawienia. Patrzyłam na podekscytowane buzie maluchów, uczestniczących aktywnie w tym, co działo się na scenie, p