W środku teatru mały plac zabaw. Piaskownica, huśtawka, ławka, są jakby nienaturalnie powiększone - grają je dorośli. Tak jak zamiast ziarenek piasku wypełniają piaskownicę grudki keramzytu. Mikroświat dziecięcych zabaw oglądamy jakby przez szkło powiększające. W ciągu jednego popołudnia przemieni się on w naszych oczach w makroświat problemów dojrzałego człowieka. Dzieci naśladują wiernie dorosłych. Ich gesty, mimikę, argumenty, sformułowania, stosunek do otoczenia. Śledzimy miłe złego początki. Wśród igraszek wykluwa się okrucieństwo, szantaż, przemoc, nietolerancja. Plac zabaw staje się bezlitosnym polem ścierania się sił, walki o dominację, o rozpaczliwe utrzymanie własnej tożsamości, niezależności. Mit szczęśliwego, beztroskiego dzieciństwa odchodzi pomiędzy bajki dla naiwnych. Każde z dzieci to odmienna osobowość, ukształtowana przez inny dom. Susana (Iwona Jarzyna) - "dziecko ulicy" jest uosobieniem wrażliwości, a z
Tytuł oryginalny
Powiększenie
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Lubelski nr 402