ZDARZENIEM jeszcze osobliwszym okazała się jednak prapremiera "Koczowiska" Tomasza Łubieńskiego, zagrana na dużej scenie Teatru Polskiego. Sztuka autora "Zegarów" korzysta z elementów historycznej faktografii, lecz nie jest kroniką wydarzeń, a raczej gwałtownym obrachunkiem z biografią i mitologią naszego romantycznego pokolenia. Rzecz się dzieje w Turcji, w Burgas, podczas wizyty Adama Mickiewicza w kozackich pułkach Sadyka Paszy (Michała Czajkowskiego), formowanych do walki z carską Rosją w okresie wojny krymskiej. Zasadniczym wątkiem "Koczowiska" pozostaje przede wszystkim konfrontacja szlachetnie wzniosłej, ale oderwanej od realiów wizji wielkiego wieszcza z brutalną rzeczywistością wojskowego obozu, w którym pokutuje terror, a równocześnie mnożą się intrygi podyktowane przez sprzeczne interesy Anglii, Francji i Turcji. Łubieński stara się wykazać, że "sprawa polska" była w tej całej grze stawką tylko marginesową, a patos romant
Tytuł oryginalny
Potyczki z tekstem (fragm.)
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Ludu nr 179