EN

24.02.1957 Wersja do druku

Potworny jubileusz, czyli Jowisz na haku

POZORNIE wszystko odbyło się w zgodzie z receptą na udany jubileusz teatralny: mowy, orde­ry, kwiaty, brawa. Czujni wszak­że obserwatorzy, ci, którzy nie dali omamić się wzruszeniu, za­uważyli natychmiast, że nie do­puszczono aktorów. Co gorsza - zamknięto ich w szafie. Bez ruchu i niemi tłoczyli się w ciemnościach. Orfeusz z nosem w Junonie, Morfeusz spał na Eurydyce, a Jowi­sza powieszono pono na haku do góry nogami. W taki oto sposób, w Teatrze Lalek "Groteska" w Krakowie fetowano świeżo jubileusz niezwykły również dla­tego, że był jubileuszem 10-lecia sceny, która w rzeczywistości istnieje lat 12, ale przed dwoma laty nie stał jeszcze u steru rządów Gomułka, tylko Balicki, więc - te rzeczy... Prócz Operetki Warszawskiej, "Grotes­ka" jest u nas jedynym znanym mi tea­trem, który w ubiegłym okresie general­nej operetki nie podupadł, lecz rozwinął się. I to jak! Pamiętam jego otwarcie, w czerwcu 1945, widowiskiem "Cyrk Tarabumba", pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Potworny jubileusz, czyli Jowisz na haku

Źródło:

Materiał nadesłany

Świat nr 8

Autor:

Jerzy Waldorff

Data:

24.02.1957

Realizacje repertuarowe