"Tchnienie" Duncana Macmillana w reż. Rafała Szumskiego w Teatrze Miejskim w Gliwicach. Pisze Małgorzata Lichecka w Nowinach Gliwickich.
Wita nas neon "a gdybyśmy tak posadzili las" i już ustawia naszą percepcję. Zagrożenie ludzkości w wyniku nieodpowiedzialnego zachowania, naszego ekologicznego łajdactwa, braku uwagi, bagatelizowania najprostszych czynności, sprawiających, że świat mógłby być po prostu lepszy. O tym rozmawiają bohaterowie kameralnej sztuki brytyjskiego dramaturga Duncana Macmillana. Ale zaczynają od dziecka. Macmillan chce, by aktorzy występowali pod własnymi imionami, bliżej im wtedy do lepszego zrozumienia postaci oraz, co ważne, użyczenia im siebie. Zatem Alina/Alina Czyżewska i Łukasz/Łukasz Kucharzewski prowadzą nas przez swój intymny świat. Zapraszają do najbardziej skrywanych tajemnic, dotąd niewypowiedzianych pretensji, zarzutów, które gdzieś tam dusili w sobie, by w najmniej oczekiwanym momencie, na przykład w kolejce do kasy w Ikei, wyartykułować. Istotą "Tchnienia" jest Dziecko, ale nie w wydaniu cukierkowym. Alina/Alina Czyżewska opowiada o swoim wyobr